wtorek, 27 marca 2018

Sobotnia gra

W ostatnią sobotę miałem okazję rozegrać dwie gry CSM vs IG.
 Podczas pierwszej bitwy moim planem było przebić się przez linię chaosu za pomocą demolishera i dwóch chimer.
 Niestety plan się nie udał i czołg na przedzie szarży wybuchł. Siły chaosu szybko poradziły sobie z pozostałą piechotą nie pozostawiając nic na stole.
 Jak widać, teren był bardzo prowizoryczny, lecz nie przeszkadzało to w grze. Pudełko po ptasim mleczku służyło za ruiny i dawało osłonę marinsom z combimeltą i meltą.
Przy rewanżu misją było trzymanie znacznika na koniec gry.
Podczas drugiej bitwy poszło trochę lepiej. Chaos miał trudności ze zniszczeniem wszystkich czołgów i gdyby nie zakończenie gry po piątej turze, byłby remis.

Tak właśnie wyglądała sytuacja na koniec gry, rihno trzyma cel misji na koniec piątej tury.

W przyszłości możecie spodziewać sie też kronik bitewnych pisanych przez mojego znajomego. Opisują cały lor odnośnie bitew, które rozgrywamy. 


czwartek, 22 marca 2018

Miła gra


 Miałem ostatnio miłą grę.  Przyjemnie się patrzy na ludzi którzy tak bardzo przeżywają los poszczególnych modeli i sytuacją na stole. To podnosi na duchu.
Było dużo śmiechu i wszyscy się dobrze bawili, a to moim zdaniem najważniejsze nawet w poważnych grach.

wtorek, 20 marca 2018

Objectiv markers

Zacząłem dzisiaj robić zestaw znaczników punktów strategicznych. Same znaczniki są zrobione w większości z elementów z chaos rihno i kilku jeszcze przypadkowych elementów. By łatwo  powiedzieć który jest który różnią się liczbą kolców. Tak więc znacznik pierwszy ma jeden kolec i tak dalej. Niedługo wezmę się za malowanie.

Granie w Warszawie

Jako że trudno znaleźć w Warszawie kogoś kto chciałby grać przeciwko gwardii lub imperium jako całości, zacząłem powiększać wargamingową rodzinę wciągając w nią znajomych. Uczę też grać ludzi z mojej uczelni, teraz już na każdych spotkaniach z planszówkami na WATcie.
Organizuje małe bitwy na 500pt gwardii i chaosu, by nauczyć ludzi podstawowych zasad. Jedną z takich gier będę urządzał w sobotę razem ze znajomymi. Już nie mogę się doczekać.

poniedziałek, 19 marca 2018

Moja konwersja

Oto kilka zdjęć mojej konwersji lorda chaosu na jugernautcie.

Podstawą był oczywiście jagernaut i pancerz mkIII. Zniszczona klatka piersiowa jest z baneru nurgla z zestawu csm, a topór z mrocznej zemsty.

Zachowałem oryginalne nogi i jedną rękę, by łatwiej było dostosować pozę jeźdźca.

Czaszki są zebrane z każdego możliwego zestawu jaki posiadałem.
Co o nim sądzicie?

piątek, 16 marca 2018

Witajcie

Witajcie na moim blogu. Będę  tu pisał o warhammerze 40k, o nowościach, malowaniu, ciekawych taktykach i od czasu do czasu własnych postępach w malowaniu i konwersjach.